28 czerwca 2014 - najtrudniejszy Skandia maraton MTB

Skandia Maraton Lang Team to jeden z najpopularniejszych cykli maratonów rowerowych w Polsce. Od samego początku jest znany i lubiany wśród pasjonatów dwóch kółek. Dzięki niemu wiele osób spełniło swoje marzenia o kolarskim sukcesie, a jazda na rowerze się upowszechnia. W imprezie biorą udział zarówno amatorzy, jak i profesjonaliści. Zgłaszają się i pojedynczy zawodnicy, i całe rodziny. Uczestnicy startują w 29 kategoriach wiekowych. Aby wziąć udział w Skandia Maraton Lang Team wystarczy mieć rower i kask, o resztę zadbają organizatorzy.

                 W tym roku przygotowano 3 trasy : MINI 24 km , MEDIO 44 km i GRAN FONDO 64 km

 

Trasa wyścigu prowadziła po malowniczych wzniesieniach w rejonie Bukowiny Tatrzańskiej. Przebiegała głównie drogami szutrowymi i polnymi z fragmentami dróg leśnych. W okolicach startu i mety dłuższe odcinki asfaltu. Trasa usytuowana na rundzie 20-sto kilometrowej powtarzanej 1, 2 i 3 razy, w zależności od dystansu.  

                   W porównaniu z dotychczasowymi edycjami SMLT trasa jest wyjątkowo trudna.

Dystans MINI z wieloma podjazdami i zjazdami miejscami bardzo trudny technicznie. Dodatkowym utrudnieniem są kamienie i korzenie na trasie. Zaleca się szczególną ostrożność przy zjazdach, jako że należą do szybkich i przy drogach mogą występować strome zbocza. Dodatkowym utrudnieniem na trasie może być błoto występujące podczas opadów deszczu. Trasa dystansów MEDIO i GRAN FONDO to oczywiście wielokrotność rundy MINI - powiedział Lech Piasecki ( Lang Team ) przed startem.

 


                                       Kolejna grupa zawodników zgłasza gotowość do startu

To będzie najtrudniejszy maraton, techniczny i w górach - mówił przed zawodami Czesław Lang, dyrektor generalny Lang Team. Miał rację - sobotnie zawody na długo zapamiętają wszyscy uczestnicy.
 

W tych trudnych warunkach najszybszy okazał się Mariusz Kowal (JBG-2 Professional MTB Team), który do ostatnich metrów toczył zażartą walkę ze swoim klubowym kolegą Piotrem Brzózką. Kowal okazał się również najszybszy w PREMII SHIMANO rozegranej po 10 kilometrze trasy. Wśród pań, podobnie jak podczas zawodów w Bytowie, najszybsza była Karolina Kozela z Cyclo Trener Team.
Z uwagi na stopień trudności dystanse, na których rozgrywane są zawody cyklu, zostały nieco skrócone. W klasyfikacji Medio (44 km) najszybszy okazał się Grzegorz Hajda (Sokół Kęty), natomiast wśród kobiet Magdalena Hałajczak z Poznania.
W kategorii Mini (24 km) Jakub Cierniak (Krynica Ski UKS) minął linię mety jako pierwszy, natomiast w kategorii kobiet najszybsza okazała się Sandra Stylec (Orbea Racing).

Po raz kolejny sporym zainteresowaniem cieszyła się akcja Pozytywne Obroty, z której dochód przeznaczony jest na zakup rowerów dla podopiecznych z domów dziecka. Za każdy kilometr przejechany na trenerażerach firma Skandia i Lang Team płaci trzy złote. Na złotówki przeliczane są także kilometry przejechane przez uczestników wyścigu Skandia Maraton Lang Team.