Wolsztyn - Puchar Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych 2016

Organizatorem imprezy był Klub Kolarski Falapark 

Na starcie stanęło około 450 zawodników w różnych kategoriach wiekowych

do 17 lat – M1 (roczniki 1998 i młodsze)
od 18 do 29 lat – M2 (roczniki 1997 do 1986)
od 30 do 39 lat – M3 (roczniki 1985 do 1976)
od 40 do 49 lat – M4 (roczniki 1975 do 1966)
od 50 do 59 lat – M5 (roczniki 1965 do 1956)
od 60 do 69 lat – M6 (roczniki 1955 do 1946)
od 70 lat wzwyż – M7 (roczniki 1945 i starsze)

Wyścig odbywał się na 90 kilometrowej rundzie. Można było pojechać 90 km, 180 km i 270 km. Oczywiście największą popularnością cieszył sie dystans najkrótszy, czyli jedna runda, ale też sporo zawodników pokonało ją 2 lub 3 krotnie. Prognozy pogody nie były najlepsze i wszyscy spodziewali się deszczu, a nawet burzy. Na szczęście skończyło się na ciemnych chmurach, przez które przebijały się promienie słoneczne. Niestety wiatr, największy wróg kolarza,  wiał z taką siłą, że momentami prędkośc spadała do 25 km/h. Kto pozostał sam na trasie, to musiał się dobrze napracować, żeby w przyzwoitym czasie przyjechać na metę.

Po wyścigu wszyscy zostali zaproszeni na kolarski poczęstunek. Trzeba było uzupelnić spalone kalorie.

Krzysztof Kozanecki zajał 18 miejsce w swojej kategorii wiekowej.

 

Co warto zobaczyć w Wolsztynie 

Do zobaczenia na kolarskich trasach 

Zespół redakcyjny SESAMISPORT